Polski zaprzęg w niemieckim Celle.

Międzynarodowy Konkurs Tradycyjnego Powożenia w Celle zalicza się do jednego z najbardziej prestiżowych w Europie.

Miasto Celle (Dolna Saksonia) oprócz tego, że jest urocze architektonicznie i ciekawe historycznie, dla jeźdźców i hodowców to miejsce kultowe. Od lat prowadzi działalność hodowlaną, ale szerokiej rzeszy pasjonatów koni jest znane ze wspaniałych pokazów tzw. ,,Hengstparady”.

Nasz zaprzęg (jak to jest widoczne na zdjęciu) to tzw. ,,Winchester”, trzy konie zaprzężone w poręcz, czyli obok siebie. Potocznie, taki układ jest często kojarzony z ,,trójką”, zaprzęgiem bardzo głęboko osadzonym w rosyjskiej tradycji. Tu ciekawostka, za sprawą dynamicznego okresu naszego uciemiężenia, czyli zaborów, pozostał w swej częściowej formie na Podlasiu. Ta drobna dygresja, to dowód na to jak styl zaprzęgów łączy się ściśle z historią danego kraju.

Konie w zaprzęgu, to bardzo doświadczony zespół: Kabaret Jagodne, Walencja i Kalina Jagodne. Wielokrotnie brały udział w imprezach sportowych rangi międzynarodowej łącznie z Mistrzostwami Świata i Europy. Uprząż chomątowa, angielska w odmianie wyjazdowej.

Pojazd to tzw. Roofseat break, dawniej używany do spacerów oraz wyjazdów na wyścigi. Nie po to aby się na nich ścigać, ale po to by ustawiony w środku toru po którym biegły konie, służył jako trybuna. Faktycznie, siedząc na nim, widoki mamy rozległe, a przekonać się o tym mogli, powożący Irek Kozłowski obok Katarzyna Rudnicka, dalej Wojciech Pisarek i Antek Kozłowski , a jako luzacy, czyli osoby do obsługi koni z ziemi: Katarzyna Sochacka i Michał Nowaczyk.

Wydarzenie niesie ze sobą przede wszystkim wartości historyczne związane z tradycyjną formą użytkowania zaprzęgu konnego, ale przy tym jest również rywalizacją czysto sportową. Próba w terenie z kilkoma praktycznymi zadaniami oraz konkurs zręczności powożenia, to sprawdzenie tego w jakim stopniu powożący panuje nad końmi oraz czasem ściśle przypisanym danej próbie. Prezentacja, która rozpoczynała konkurs to ocena wyglądu: koni, uprzęży, powozu, powożącego i pasażerów, nie bez znaczenia jest też ogólne wrażenie jakie cały ekwipaż zrobi na sędziach. Dobór koni, ich przygotowanie, odpowiedni powóz oraz to jak były ubrane osoby, zrobił na sędziach i publiczności na tyle dobre wrażenie, że zaprzęg otrzymał bardzo prestiżową nagrodę za najlepsząmprezentację.

Polski hymn w trakcie ceremonii dekoracji wzruszył nie tylko konie (…).